wtorek, 17 lipca 2012

14 VII 1789

Kilka dni temu przypadła 223 rocznica zdobycia Bastylii.  Pod słowem "zdobycie" kryje się brutalne wtargnięcie do twierdzy, zamordowanie komendanta i garści żołnierzy broniących się przed rozjuszonym tłumem, uwolnienie 7 więźniów (2 psychicznie chorych i 3 fałszerzy i jeden więzień oskarżony o kazirodztwo) oraz zburzenie budowli do tego stopnia, że w przeciągu kilku dni nie został kamień na kamieniu. Był to triumf ludu nad monarchią, starym ustrojem i zasadami. Bastylia była symbolem dawnej Francji. Trafiali do niej więźniowie nierzadko elitarni, w tym późniejsi przywódcy rewolucji. Nieprawdą jest, że żyli w ciężkich warunkach, wilgotnych i ciemnych celach pełnych szczurów i robaków. Zamożni, którzy zostawali wtrąceni z wyroku króla do Bastylii, głównie za niemoralne zachowanie, spiski i nielojalność wobec króla, pozwalali sobie na wygodne meble czy toalety (toaleta= ubiór czy przybory higieniczne) w więzieniu. Takie sytuacje zdarzały się głównie za panowania Ludwika XVI, który zrezygnował z surowych zasad kultywowanych jeszcze przez swojego dziadka Ludwika XV.  Do sławnych więźniów Bastylii należą markiz de Sade, Wolter, Człowiek w żelaznej masce (domniemany starszy brat Ludwika XIV, zmarły w 1703 roku). Każde 'zdobycie' czegokolwiek przez buntowników wyglądało mniej więcej tak samo-zezwierzęceni ludzie (których wściekłość podsycana była przez zdolnych manipulatorów i bożyszczy tłumów uważających się za nowych przywódców i twórców sprawiedliwości, którzy zwykle kończyli swoje życie wizytą u madame Guillotine) zarzynali każdego, kto stawiał im opór, łącznie z kobietami i dziećmi. Wspomnieć warto także o ludobójstwie wandejskim- eksterminacji ludności zamieszkującej Wandeę, region w zachodniej Francji, który jako jedyny nie uległ presji rewolucjonistów, był stoją starych tradycji, wartości, religii katolickiej i lojalności wobec monarchy. W pierwszej kolejności mordowano kobiety, nawet te ciężarne (by nie mogły rodzić 'barbarzyńców'), dzieci i starców, potem mężczyzn. Było to chłopstwo, czyli stan trzeci, który rewolucja miała uczynić "równym i wolnym", jednak tak zwana równość i wolność jest tylko dla tych, którzy w imię zmian na lepsze i postępu zdolni są do skrajnych postaw niegodnych człowieka. Więcej  na ten temat w inne, przykre rocznice związane z życiem Marii  Antoniny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz